Meksyk to chaos! Żywioł, zgiełk, ciągły ruch, niespożyta energia uwalniająca się z każdej, nawet najmniejszej cząsteczki ciała. Tu nic się nie dzieje ot tak po prostu, tu życie nie płynie, tu wszystko tańczy, wiruje, szaleje.Czytaj dalej
Tag: Ameryka
Ambergris Caye. La Isla Bonita
Wstajemy z Siri o 6:00 rano i powoli wleczemy się na molo, gdzie o 7:00 mają przypłynąć nasze water taxi. Jej – do Belize City, moja do San Pedro – na Ambergris Caye. Trochę szkodaCzytaj dalej
Caye Caulker. Mój prywatny raj
Po Tikál długo nie mogłem zasnąć. Ale o 4:30 pobudka i autobus do Belize City. Jest kilka opcji, żeby się tam dostać z Flores. Można kombinować jadąc mikrobusami z Santa Elena do Melchor de MencosCzytaj dalej
Tikál. Marzenie z dzieciństwa
Dzisiaj jadę na północ. Do Flores. Już prawie półmetek wyprawy. Jestem coraz bardziej podekscytowany. Przede mną najważniejsza część mojej wyprawy – Tikál. Wspaniała i majestatyczna, metropolia starożytnego państwa Majów. Czuje narastające podniecenie, jak przed pierwsząCzytaj dalej
Lanquin i Semuc Champey. Miejsce nie z tej Ziemi
Pobudka o 4:30. W zasadzie to nie pobudka, bo nie przespałem ani minuty. Głośna impreza na zewnątrz. I jednak się zatrułem. Boli brzuch i gorączka. Kilka razy wstaję, szperam w plecaku i wsypuję sobie doCzytaj dalej
Jezioro Atitlan. Idealne nicnierobienie
7:00 rano. Antigua jak zwykle piękna, dostojny wulkan Agua góruje nad miastem. Czubek w chmurach. Słońce. Zieleń. Przepiękne uliczki. Nie chce się wyjeżdżać. Dobra, w drogę! Zgodnie z planem – jedziemy nad jezioro Atitlan. ACzytaj dalej
Antigua – pierwsze rozdanie
Jaki kraj jest najlepszy na pierwszą przygodę z Ameryką Łacińską? Nie wiem. Padło na Gwatemalę. Z jednego prostego powodu – dostałem się tam z Warszawy w sumie za 1166 PLN. Kiedy pojawiły się bilety wCzytaj dalej