Na „Białe” Ilony Wiśniewskiej trafiłem podczas przygotowań do mojej pierwszej wyprawy na Spitsbergen. Nie wiedziałem o tym miejscu nic oprócz tego, że to Norwegia, jest tam zimno, żyją niedźwiedzie polarne i chcę tam jechać. SzukałemCzytaj dalej
Tag: Longyearbyen
Spitsbergen. Poradnik praktyczny
Spitsbergen to jedno z najdalej na północ wysuniętych osiedli ludzkich. Leży niemal w połowie drogi między północnym krańcem Europy a biegunem północnym. Od czubka Ziemi dzieli go zaledwie 1000 km. W większości to morze skuteCzytaj dalej
Darmowy nocleg na Spitsbergenie. Poradnik
Nocleg na Spitsbergenie jest drogi, w końcu to prawie Norwegia. Największy wybór bazy noclegowej jest naturalnie w Longyearbyen. Jest tam kilka hoteli o dość wysokim standardzie, gdzie noc kosztuje od tysiąca do kilku tysięcy NOKCzytaj dalej
Broń na Spitsbergenie. Poradnik
Spitsbergen to przepiękna i dziewicza kraina lodu. To właśnie tam jest największe prawdopodobieństwo spotkania niedźwiedzia polarnego. Wiele osób wybiera się na północne rubieże naszej planety właśnie po to, żeby zobaczyć tego ogromnego ssaka. Organizowane sąCzytaj dalej
Marsz do Longyearbyen. Arktyka Hitchcocka
Rusanovodden rano. Wszyscy się rozchodzą. Każdy w swoją stronę. Chłopaki z Patrol-X ruszają do Longyearbyen o 4 rano, Finowie idą do Colesbukty polować na gęsi, pozostali myśliwi ruszają do łodzi, żeby płynąć dalej na polowanie.Czytaj dalej
Spitsbergen. Tundra, niedźwiedzie i sowieckie ruiny
Spitsbergen wita mnie we wrześniowy dzień. Jest nadzwyczaj jasno. Słońca nie widać, ale wszędzie panuje jakaś dziwna jasność, jakby to wszystko naokoło promieniowało. Z tych szaroburych gór, z sinoszarych wód fiordu bije światło. Wydobywa sięCzytaj dalej
Pyramiden. Welcome to Russia!
Dziś czeka na nas Pyramiden. Rano serwujemy sobie kosmicznie drogie (150 NOK) śniadanie w hotelowym bufecie – należy nam się. Po nim, wychodzimy „na miasto”. Chcemy dać Barentsburgowi jeszcze jedną szansę. Pogoda się poprawiła, więcCzytaj dalej
Barentsburg. Kawałeczek Rosji
Rano jest zimno. Jak zwykle. Ale pogoda nas rozpieszcza. Niskie, gęste chmury, które w nocy pląsały po zatoce, podniosły się. Teraz wyglądają jak ogromne kolumny podtrzymujące nieboskłon. Widać błękitne niebo, ptaki radośnie skrzeczą, jakieś kaczkowateCzytaj dalej
Colesbukta. Sowieckie kopalnie
Chłodny poranek. Budzi mnie kompletnie przemarznięty nos. To jedyna część ciała jaka wystawała ze śpiwora. W rano wszyscy szczękamy zębami. W namiotach byłoby ciepło, my postawiliśmy na zawalający się domek, w którym przez całą nocCzytaj dalej